Uszczelki w samochodzie pełnią istotne funkcje. Przede wszystkim chronią przed przedostawaniem się zanieczyszczeń i wilgoci do wnętrza auta, a także wyciszają i zapewniają odpowiednią izolację termiczną. Na właściwości tych gumowych elementów ważny wpływ ma jednak pogoda. Zbyt wysokie lub spadające poniżej zera temperatury mogą prowadzić do ich uszkodzeń, które nie tylko wpływają na komfort użytkowania auta, ale również mogą prowadzić do kolejnych usterek. Aby temu zapobiec, należy o nie właściwie zadbać. Konserwacja uszczelek ma znaczenie przez cały rok, niemniej jest szczególnie ważna zimą. O tym, jak zadbać o uszczelki w sezonie zimowym, piszemy poniżej.
Jak można zabezpieczyć uszczelki przed zimą?
Zimą, gdy panują mrozy, zalegające w uszczelkach krople wody zamarzają, co prowadzi do tego, że nie można otworzyć drzwi. Chcąc zapobiec takiej sytuacji, warto zabezpieczyć uszczelki jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Zanim jednak przejdzie się do właściwej konserwacji, należy dokonać ich dokładnego przeglądu. Na początku trzeba wyczyścić gumowe komponenty, a następnie sprawdzić, czy nie ma na nich pęknięć lub przetarć. Jeśli zauważy się takie uszkodzenia, konieczna jest wymiana uszczelek. Jeżeli jednak uszczelki są w dobrym stanie, w dalszej kolejności należy je zakonserwować przy pomocy preparatów, które zabezpieczą je przed wchłanianiem wody.
Do konserwacji uszczelek wykorzystuje się specjalne silikony, które nawilżają i uelastyczniają gumowe elementy. Takie preparaty można kupić np. w naszej hurtowni chemii samochodowej BUWAR. Środki konserwujące zwykle są dostępne w sprayu lub w sztyfcie. Latem smar silikonowy stosuje się po to, by nawilżyć uszczelki i uchronić je przed pękaniem, zimą z kolei, by zapobiec wchłanianiu wilgoci oraz przymarzaniu. I o ile pominięcie tej czynności latem, nie wpłynie znacząco na użytkowanie auta, o tyle zimą może mieć opłakane skutki. Warto przy tym pamiętać, że silikony należy zaaplikować w taki sposób, by nie pozostawiać niezakonserwowanych przestrzeni. W przeciwnym razie, przy niedokładnym smarowaniu uszczelek, wciąż istnieje ryzyko ich przymarzania.